Muszę się tu wpisać, bo tak jak dziewczyna poniżej Magdalena jestem nimi zachwycona, przyszła paczka i zanim otworzyłam całą kolekcję jedną i drugą to pół godziny wgapiałam się w cztery dodatkowe arkusze, które kupiłam. Tyle tam jest szczegółów, że czym dłużej się patrzy tym się coś dogląda tu most, tam motyle, a jeszcze zawijaski, potem i koń się znalazł i tak w każdym arkuszu jest, KAŻDY jeden papier dopracowany i tyle tam elementów, że można patrzeć i patrzeć. Na początku myślałam czy kupić z każdej po jednej kolekcji czy od razu dwie jakby dwie strony były zbyt zachwycające to sobie myślę jak je potnę no i chęć jeszcze na kartki, więc wreszcie wzięłam dwie i to się okazało za mało, bo chyba na kartki braknie, może ze ścinek… One są cudowne z obu stron, obie kolekcje są na maxa dopracowane od skrawka po skrawek no i papiery chyba satynowe, mało się znam, ale są tak milusie, że można głaskać i głaskać Dalej, bo to nie wszystko co mnie zachwyciło kolorystyka, elementy no tyle się tam dzieje. Love mi tender kolekcja romantyczna, shabby, boska, można z niej zrobić prace zarówno romantyczne jak i kobiece. Powstać może album mega kwiatowy, kartka na jakąś okazje dla kobiety jak i prace ślubne, rocznicowe, walentynkowe no na upartego z tych szarości nawet prace męskie, bo tam się idzie dopatrzeć w kolekcji męskich elementów Druga kolekcja Breeze of dreams zaraz skojarzyła mi się z albumem takim hmm jakby to określić opowiadającym o tym, że w miastach można spotkać ludzi z różnymi zainteresowaniami, pokazuje różnorodność społeczeństwa, bo mamy tam samochody, motory, muzykę, rower. Zieleń kojarzy mi się z lasem, które też możemy przecież spotkać, z taką tajemnicą, do tego murki, kamieniczki, moja tęsknota za miastem się odezwała, bo teraz mieszkam na wsi i tęsknie za miastem rodzinnym. Do tego różne miasta, Londyn dla mnie strzał w dziesiątkę No ja bym mogła jeszcze długo pisać, bo zachwytu nie ma końca… Ale jeszcze muszę wypowiedzieć się na temat elementów, cały arkusz jest tak zapełniony, że każde wolne miejsce wypełnione jest małymi serduszkami wszystko pokryte cudnymi elementami, mało się wyrzuci, paski z nazwą kolekcji również wykorzystamy, bo są napisy, jak w paskach dodatkowych do kolekcji są po polsku tak w papierach dla odmiany po angielsku. Super wszystko przemyślane, nie ma niepotrzebnych papierów, które pójdą na śmieci, może mało jestem eko, ale jakoś tak coraz bardziej na to w papierach zwracam uwagę. Same paski pomyślałam no 6 zł hmm, ponoć dwie strony fajne biorę dwa mimo, że no trochę kosztują, ale nie zawiodłam się, bo obie strony super i napisy i tagi elementy narożniki, pociągadełka do albumów, ozdobniki no niemal wszystko już do stworzenia albumu w jednym No i oczywiście na koniec dziękuję bardzo za gratisy Chyba mam kolejną ulubiona markę w tym roku, choć hmmm nie wiem czy nie w sumie ulubioną, no miłość od pierwszego wejrzenia. Życzę dalszych sukcesów, ale już wiem dziś, że będzie trzeba odkładać pieniążki, bo mimo, że papiery trochę droższe to jakościowo wspaniałe i warte każdej złotówki Mam nadzieję, że ktoś dotrwał do końca, ale nie mogłam inaczej Będę trzymać kciuki za dalszy sukces
Anita Olszewska